Kadra polskich kolarzy górskich (cross-country) odleciała we wtorek z Warszawy do Australii, gdzie w Canberze w dniach 1-6 września odbędą się mistrzostwa świata w kolarstwie górskim i trialu rowerowym. Z Krakowa natomiast na antypody udali się trialowcy.
Wcześniej w hotelu Courtyard by Marriott Warsaw International Airport Hotel została zorganizowana konferencja prasowa z udziałem m.in. wicemistrzyni olimpijskiej z Pekinu – Mai Włoszczowskiej, poświęcona temu wydarzeniu. W konferencji uczestniczyła także Aleksandra Dawidowicz – mistrzyni Europy MTB oraz trener kadry kolarzy górskich Andrzej Piątek.
Szef Wyszkolenia Polskiego Związku Kolarskiego Paweł Meszka przybliżył na początku spotkania skład grupy trialowej, która pod wodzą trenera Andrzeja Kramarczyka również we wtorek odleciała do Australii.
– Rafał Kumorowski jedzie do Canberry walczyć o złoty medal, bo srebro już ma z zeszłego roku – powiedział szef wyszkolenia PZKol Paweł Meszka o wicemistrzu świata z 2008 roku, Rafale Kumorowskim. – Generalnie każdy trialowiec z męskiej części kadry ma szansę na odniesienie sukcesu – dodał.
Wyjątek może stanowić jedyna kobieta w reprezentacji, juniorka Sonia Klich, która wystartuje na rowerach 20?. To jeszcze młoda zawodniczka, przed którą sukcesy i wielka kariera stają dopiero otworem. Poza nią w kadrze trenera Kramarczyka znalazło się sześciu mężczyzn: elita – Rafał Kumorowski – rowery 20″, Tomasz Kramarczyk – 26″, Dawid Pietrzak – 20″, Karol Serwin – 20″ oraz juniorzy – Filip Mrugała – 20″ i Tomasz Hofman – 26″.
Kadra kolarzy górskich liczy 9 osób, na czele których stoi Maja Włoszczowska. Największym dotychczasowym osiągnięciem Mai było zdobycie wicemistrzostwa olimpijskiego w Pekinie w 2008 roku. W obecnym sezonie Włoszczowska wywalczyła w pięknym stylu złoty medal mistrzostw Europy i teraz wszyscy oczekują od niej krążka światowego czempionatu.
– Oczywiście marzę o koszulce mistrzyni świata, ale konkurencja jest bardzo duża – powiedziała Maja Włoszczowska. – Na dodatek dochodzi problem aklimatyzacji, gdyż jest spora różnica czasu. Poza tym, nie tylko ja mam chęć na złoto, ale wiele innych znakomitych zawodniczek. Nie czuję jednak zbyt dużej presji, ale to przyzwyczajenie. Dla mnie osobiście dużym sukcesem będzie każdy medal – zakończyła.
W konferencji uczestniczyła także klubowa koleżanka Mai Włoszczowskiej, a także partnerka z drużyny olimpijskiej i tegoroczna Mistrzyni Europy do lat 23 – Aleksandra Dawidowicz.
– Zeszły sezon był dla mnie bardzo udany, ale i bardzo ciężki – powiedziała Dawidowicz. – W obecnym sezonie mistrzostwa Europy kosztowały mnie już bardzo wiele, ale również przygotowania do mistrzostw świata. Do Australii jadę pełna optymizmu, szczególnie, że w zeszłym roku na światowym czempionacie wywalczyłam brąz w swojej kategorii wiekowej. Zapewniam, że będę walczyła i dam z siebie 100% – zakończyła 10. zawodniczka wyścigu olimpijskiego cross country kobiet w Pekinie.
Pełen optymizmu jest także trener kadry Andrzej Piątek: – Przygotowania przebiegły bardzo pomyślnie i zawodnicy są w optymalnej formie. Nie daję im celów wynikowych, ale powtarzam przed każdym startem, żeby pojechali na 100%, bo na tyle są przygotowani, a od siebie dodali 1%. Ale nie będziemy walczyć tylko z wyścigach indywidualnych, w sztafecie, gdzie mamy duże sukcesy jedziemy też walczyć o najwyższe cele. Mamy w składzie Marcina Karczyńskiego, który jest najlepszym zawodnikiem na jedno okrążenie i jest filarem całej drużyny. Nie została ona zmieniona od mistrzostw Europy. Będziemy walczyć – zakończył.
Kadra Polski na MŚ:
kobiety
Maja Włoszczowska (CCC Polkowice) – elita, sztafeta
Magdalena Sadłecka (CCC Polkowice) – elita
Anna Szafraniec (JBG-2 Professional MTB Team) – elita
Aleksandra Dawidowicz (CCC Polkowice) – U-23
Paula Gorycka (DEK Meble Cyclo Korona Kielce) – U-23
mężczyźni
Marcin Karczyński (DEK Meble Cyclo Korona Kielce) – sztafeta
Marek Konwa (Team Utensilnord) – U-23, sztafeta
Piotr Brzózka (JBG-2 Professional MTB Team) – U-23
Maciej Adamczyk (UKS Sokół Kęty) – sztafeta